Relacja z debaty: Jak przygotować miasta na wyzwania przyszłości?
W czwartek 5 grudnia, w warszawskim Muzeum Sztuki Nowoczesnej odbyła się wyjątkowa debata PRZYSZŁOŚCI DO ŻYCIA, której zostaliśmy mecenasem i partnerem merytorycznym, a organizatorem była Gazeta Wyborcza. Eksperci z różnych dziedzin spotkali się, by wspólnie poszukać odpowiedzi na pytanie: Jak przygotować miasta na wyzwania przyszłości?
Wśród prelegentów debaty znaleźli się: Michał Ciomek (architekt i wiceprezes Invest Komfort), Zuzanna Skalska (futurolożka), Chris Bangle (ekspert ds. mobilności i były główny projektant BMW) oraz Jakub Szczęsny (architekt, artysta i publicysta). Dyskusja obfitowała w odważne tezy i inspirujące refleksje, dotykając kwestii odpowiedzialności za miasta, elastyczności projektowania oraz roli ludzi w kształtowaniu przyszłości.
Miasta to żywe organizmy czy źródło wyzwań? Debata rozpoczęła się od krytycznego spojrzenia na współczesne miasta. „Miasta mają skłonność do autodestrukcji” – zauważyła Zuzanna Skalska, podkreślając, że należy je traktować jak żywe istoty, które wymagają troski i... terapii. Jednocześnie wskazała na potrzebę skupienia się nie tylko na aglomeracjach, lecz także na mniejszych społecznościach, które stanowią większość polskiego społeczeństwa. „Nie róbmy od razu z każdej przestrzeni miasta, bo to błąd” – argumentowała Skalska, przypominając, że według danych GUS, z 36 milionów mieszkańców Polski jedynie 7 milionów żyje w dużych aglomeracjach.
Jednym z najbardziej zapadających w pamięć stwierdzeń było określenie prowizorki jako… polskiego dizajnu narodowego. Skalska w żartobliwym, ale trafnym tonie zauważyła, że „tak jak Brytyjczycy mają arts and crafts, a Niemcy Ordnung i Bauhaus, my mamy... prowizorkę”. Michał Ciomek przewrotnie dodał, że nawet prowizorka jest formą projektu, która pokazuje naszą umiejętność adaptacji.
Z kolei Jakub Szczęsny zwrócił uwagę na konieczność tworzenia przestrzeni, które będą „odporne na przyszłość” (future proof), czyli elastyczne i zdolne do adaptacji w kontekście geopolityki czy zmian społecznych. Chris Bangle zaś podkreślił, że zadaniem dizajnu jest dostarczanie znaczeń – nie tylko poprzez wielkie architektoniczne formy, ale także mikroelementy, takie jak latarnie czy pokrywy studzienek, które pozwalają mieszkańcom czuć się „u siebie”.
Jednym z trudniejszych wątków debaty było spojrzenie na przyszłość oczami pokoleń Z i Alfa. Jak zauważyła Skalska, młodzi często czują beznadzieję, wynikającą z błędów popełnionych przez starsze generacje. „Kluczem jest to, żebyśmy zaczęli budować silne społeczności” – podsumował Jakub Szczęsny.
Michał Ciomek przypomniał, że największym wyzwaniem pozostaje brak poczucia odpowiedzialności za siebie nawzajem. A przez to, że wciąż kultywujemy indywidualizm, egoizm, możemy znaleźć się w jeszcze gorszym miejscu.
Debata PRZYSZŁOŚCI DO ŻYCIA była okazją do głębokiej refleksji nad wyzwaniami stojącymi przed współczesnymi miastami. Wspólnym wnioskiem wszystkich prelegentów była potrzeba większej elastyczności i współpracy w projektowaniu oraz wychowania odpowiedzialnych, świadomych społeczności.
Zachęcamy do obejrzenia pełnej relacji z debaty i dołączenia do dyskusji na temat przyszłości naszych miast.